To jest drugi artykuł z cyklu Plan Finansowy. Zapoznaj się z dodatkowym wprowadzeniem.


Jeżeli należysz lub aspirujesz do grona inwestorów ’którzy mają’ to z pewnością od jakiegoś czasu już budujesz swój kapitał emerytalny. I na pewno nie liczysz na ZUS 🙂 Rozumiesz że o swoją przyszłość finansową trzeba zadbać samodzielnie. No dobrze – ale o jakich kwotach mówimy aby bez stresu o finanse spędzić emeryturę?

Tu nie ma jednej jedynej odpowiedzi – wszystko zależy od Twoich indywidualnych oczekiwań co do poziomu życia. Dla części osób dodatkowe 3-4 tysiące do emerytury będą wystarczające, dla innych kwota np. 15.000 miesięcznie może nie starczyć na pokrycie kosztów życia i realizowania własnych pasji i marzeń.

Być może masz swoje własne przemyślenia na ten temat. Ale powiedz szczerze:

  • Czy kiedyś zastanawiałe(a)ś się nad tym jaki kapitał emerytalny trzeba zgromadzić aby uzyskać określoną dodatkową miesięczną kwotę do emerytury?
  • Nawet jeżeli tak to czy udało się znaleźć odpowiedź na to pytanie? I czy masz pewność że ta odpowiedź była poprawna?

Na szczęście wszystko można oszacować (przy określonych założeniach)

Jak zapewne wiesz oprócz inwestowania jestem pasjonatem wszelkiego rodzaju obliczeń finansowych, szczególnie tych dotyczących planowania finansów (zarówno tych na najbliższe 12 miesięcy, jak i tych emerytalnych). Lubię aby te wyliczenia były jak najbardziej odpowiadające rzeczywistości. I aby uwzględniały jak najwięcej (na rozsądnym poziomie) szczegółów.

Widzisz – wiele kalkulatorów internetowych czy też symulacji produktów emerytalnych stara się pokazać jakie to duże kwoty uda się wypracować inwestując… Pomijanie kwestii podatków, inflacji powoduje że można do nich podejść zbyt optymistycznie.

Reklama: „inwestuj 120 zł miesięcznie i odbierz 2500 zł dodatkowej emerytury” może brzmieć zachęcająco, ale niestety jest oderwana od rzeczywistości…

Określenie kwoty którą trzeba zgromadzić do przejścia na emeryturę jest podstawą planowania emerytalnego!

Jeżeli znasz kwotę którą trzeba zgromadzić łatwiej jest w drugim kroku szacować jakie kwoty i z jakim zyskiem trzeba by było inwestować aby ten cel osiągnąć.

Do przelania moich spostrzeżeń i obliczeń w postaci artykułu zbierałem się od kilku lat. Informacje te znają od 7 lat moi studenci (studia Podyplomowe na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu) czy też słuchacze moich webinarów i moja grupa inwestorów w Finansowym SPA (gdzie także możesz dołączyć).

Teraz dostępne są także dla Ciebie. Podziel się w komentarzu swoimi przemyśleniami po tej lekturze!


PS. Wyniki dla różnych scenariuszy znajdziesz na końcu artykułu, pierwsza część to opis modelu obliczeń i wyjaśnienia zasad jakimi się tu kierowałem.


Punktem wyjścia jest kwota miesięcznego dodatku do emerytury

Działa tu zasada proporcji – jeżeli z obliczeń wynika że kwota 250.000 zł wystarczy aby wypłacać dodatkowy 1.000 zł miesięcznie do emerytury, to chcąc otrzymywać 10.000 zł na rękę trzeba zgromadzić po prostu kwotę 10x większą – czyli 2,5 miliona złotych.

W obliczeniach należy poprawnie uwzględnić wpływ inflacji. A ten jest kluczowy dla urealnienia wyniku. A także podatek (o nim w dalszej części).

Szukamy wartości kapitału, który da wypłaty 1000 zł na rękę w realnej wartości (czyli uwzględniając inflację oraz podatek od zysków)


Aby nie trzymać w niepewności…

Poniżej wynik moich obliczeń w postaci tabelarycznej. Pozwoli Tobie łatwo sprawdzić w jakim miejscu realnie jesteś z budowaniem majątku. Szczegółowe wyjaśnienia znajdziesz w dalszej części artykułu. Tam wyjaśniam założenia dla modelu obliczeń, przyjęte poziomy zysków oraz dlaczego modelowo uznałem liczbę 25 lat jako wzorcowy czas korzystania z kapitału na emeryturze. Oczywiście wszystkie obliczenia możesz przeprowadzić z innymi wartościami.

Ja jestem zwolennikiem przyjmowania w miarę ostrożnych założeń – tak aby była spora szansa miło się zaskoczyć w przyszłości 🙂 – w przeciwieństwie do zbyt optymistycznych założeń – które dają małą szansę na ich realizację… (zauważ że jeżeli na emeryturze okaże się że coś z wartością majątku poszło nie tak – nie będzie czasu tego naprawić).

Oto wynik moich obliczeń (przy określonych, realistycznych założeniach):

aby otrzymać wypłatę 1000 zł miesięcznie dodatkowej emerytury (i dodatkowo kwoty od 100-200 zł miesięcznie kosztów związanych z utrzymaniem zdrowia) przez okres 25 lat potrzeba zgromadzić w dzisiejszej wartości pieniądza kwotę … 250.000 zł.

A to oznacza…


Do kiedy będą korzystał z pieniędzy emerytalnych (czas trwania życia)

Mówi się że w życiu dwie rzeczy są pewne: podatki i śmierć (ja dodałbym jeszcze inflację…). Ze zgromadzonego majątku korzystać będziemy do dnia naszej śmierci. Czyli do kiedy?

Tu warto posilić się Tablicami Trwania Życia, które publikuje GUS. Tablice te omawiam na stronie: Ile lat na emeryturze? (na studiach bardzo lubiłem zagadnienia Demografii i matematyka demograficznej i aktuarialnej).

Najważniejsze rzeczy które można wyczytać z tablic trwania życia (dane na 2021 rok):

  • długość życia kobiet w porównaniu do mężczyzn jest statystycznie o 8 lat dłuższa (30 lat temu było to 9 lat)
  • szacowana na dziś długość życia dla mężczyzn w wieku 30 lat to 73 lata
  • wraz z dożyciem wyższego wieku oczekiwana długość życia wzrasta, np. dla 60-lata jest to 77 lat.

Poniżej fragment tabeli GUS:

Interpretacja tabeli jest bardzo prosta: przykładowo dla mężczyzny w wieku 45 lat (dziś) średnia oczekiwana długość życia wyniesie jeszcze 29 lat. Czyli dzisiejsi 45 latkowie średnio dożyją wieku 74 lat.

Przy czym są to wartości średnie – które warto zwiększyć o kilka lat.

Dlatego:

Jako oczekiwaną długość trwania życia przyjmuję: średnia długość trwania życia mężczyzn + 10 lat oraz średnia długość trwania życia kobiet +7 lat

Co na dziś oznacza:

  • dla mężczyzny w wieku 45 lat wynosi: 74+10=84 lat
  • dla kobiety w wieku 45 lat: 80+7=87 lat

Dlaczego u kobiet do średniej dodaję 7 lat a u mężczyzn 10 lat? W skrócie: średni czas trwania życia kobiet jest znacznie dłuższy od mężczyzn, a statystyki wykazują u kobiet mniejszy tak zwany odstęp międzykwartylowy. Więcej wyjaśnień na stronie: Ile lat na emeryturze?


Jak długo będę korzystał ze zgromadzonego kapitału?

Przypomnę że poszukujemy kwoty, która pozwoli wypłacać 1000 zł dodatkowej emerytury przez pewną liczbę lat. Ale jaką?

Wiemy już że czas korzystania z kapitału kiedyś się skończy – ustaliliśmy już że na podstawie tablic trwania życia może to być wiek około 85 lat.

Ale kiedy zacząć korzystać z kapitału?

  • Ponieważ są to własne oszczędności emerytalne każdy może sam zdecydować. Nie ma obowiązku aby zacząć żyć ze zgromadzonego majątku po przekroczeniu wieku 65 lat.
  • Można przecież przejść na prywatną emeryturę w wieku 55 lat. Lub pracować do wieku 80 lat 🙂

Ja osobiście nie wyobrażam sobie tego aby na emeryturze nie pracować! Ale kto powiedział że musi to być praca 8 godzin dziennie. To może być przecież praca kilka godzin w tygodniu, a resztę czasu spędzać w inny sposób.

Ale jakąś wartość do podstawowych obliczeń muszę przyjąć: niech to będzie wiek 60 lat. W ten sposób w przybliżeniu:

Czas na korzystanie z kapitału na emeryturze to około 25 lat (z kapitału zaczynamy korzystać w wieku 60 lat)

Obliczenia można też przeprowadzić dla innych okresów: 20, 30 czy 35 lat. Podam te wyniki w formie tabeli. Modelowo czas 25 lat mnie przekonuje.


Wraz z wiekiem mogą pojawić się problemy ze zdrowiem…

Dlatego jestem zwolennikiem aby mieć zabezpieczoną określoną kwotę na wydatki zdrowotne.

Proponuję aby 10% zgromadzonego kapitału stanowiło rezerwę na wydatki zdrowotne (i co roku wartość tę trzeba indeksować o inflację tak aby w kolejnych latach odpowiadała realnej wartości pieniądza)

W obliczeniach dodatkowo przyjąłem że od początku określona kwota będzie co miesiąc wydawana na cele zdrowotne (w tym masaże, chiropraktyk czy dodatkowe badania) – kwota takich miesięcznych kosztów z wiekiem będzie się zwiększać – co także uwzględniłem w obliczeniach. Ta kwota zmniejsza poziom 'bufora’ na wydatki zdrowotne. Analizując dane trzeba zwrócić uwagę na to aby bufor się nie wyczerpał zbyt szybko.


Opcjonalnie – dodatkowy spadek w postaci kapitału

W arkuszu obliczeń przewidziałem 'zablokowanie’ określonego procentu zgromadzonego kapitału na poczet przekazania tej kwoty w spadku. Można ją także nazwać 'kwotą dodatkowego bufora bezpieczeństwa’, czegoś na wzór 'dodatkowej finansowej emerytalnej poduszki finansowej’ – czyli kapitału na dodatkowe nagłe wydatki, które mogą się pojawić (w życiu naszym, lub najbliższych gdzie taki dodatkowy kapitał może być potrzebny).


Inflacja – musi zostać włączona do obliczeń

Inflacja 'psuje’ najwięcej końcowego wyniku. Dlatego trzeba ją uwzględnić w arkuszu obliczeń. I nie chodzi tylko zyski (pomniejszane o inflację). W moim modelu zwracam uwagę także na:

  • miesięczne dodatkowe wypłaty z kapitału co roku trzeba korygować (zwiększać) o inflację. Aby wypłacana kwota cały czas odpowiadała dzisiejszej realnej wartości 1000 zł
  • bufor na wydatki zdrowotne / spadek – także co roku trzeba waloryzować o wskaźnik inflacji, tak samo jak wypłaty z bufora na zdrowie

Jaką średnioroczną inflację przyjąć?

Pytanie trudne w sytuacji w jakiej jesteśmy w 2022 roku, gdzie inflacja rok do roku dobiła do prawie 18%! Ale fakty są takie że w ostatnich 20 latach średnia inflacja mieści się (na styk) w widełkach celu inflacyjnego i wynosi aktualnie około 3% średniorocznie w ostatnich 20 latach. Dlatego dziś

do obliczeń podstawiam wskaźnik inflacji: 2,5%. (czyli średnioterminowy poziom celu inflacyjnego NBP)


Nie zapominamy o podatku od zysków kapitałowych

Dla zainteresowanych wprowadziłem w arkuszu możliwość określenia jaka część inwestycji jest w formie prawnej która zwalnia z podatku (np. IKE). Skorzystanie z tej możliwości zwiększy zyskowność z inwestycji (reinwestowany podatek od części kapitału i brak tego podatku przy wypłacie). Osobiście nie jestem przekonany do tego aby to uwzględniać w obliczeniach. Lepiej policzyć jak wygląda inwestycja gdy od każdego wypracowanego zysku płacimy podatek od zysków kapitałowych (i nieco zaniżyć zyskowność). Wychodząc z założenia że lepiej poznać słabszy scenariusz niż wykazać zbyt optymistyczny wynik.

W moich obliczeniach wszędzie zakładam podatek 19% od zysków kapitałowych. I uwzględniam go jako pobierany w każdym roku inwestycji

Czyli podatek pobieram co roku nawet w przypadku gdy zakładałbym pasywne inwestowanie. Każdy może samodzielnie przeprowadzić inne obliczenia i inaczej (i rzadziej) uwzględniać podatek.


Jaki poziom zysków przyjąć do obliczeń?

W modelu przyjąłem że inwestor w wieku emerytalnym (gdzie z wiekiem może być już mniej zaangażowany w inwestowanie) zgodnie z logiką:

wraz z wiekiem coraz ostrożniej będzie zarządzać zgromadzonym majątkiem.

Dlatego wprowadziłem pojęcia ostrożnej części portfela. Która z wiekiem będzie się co roku systematycznie zwiększać (np. od 20 do 50% portfela). I ta część ostrożna zarabiać będzie bardzo mało – przyjąłem 1% ponad inflację.

Druga część portfela to część aktywna, dla której przyjąłem zysk na poziomie 5,5% ponad inflację.

Lepiej przyjąć ostrożniejsze założenia co do zysków aby była większa szansa na ich osiągnięcie!


Nie wolno użyć uproszczenia czyli zysków ponad inflację!

Kuszące może być podejście w którym liczylibyśmy tylko zysk ponad inflację, a tym samym w obliczeniach można byłoby pominąć inflację. Niestety jest to matematycznie niepoprawne. Główny problem to podatki. Niestety podatki płaci się od zysku nominalnego, a dopiero potem można uwzględnić inflację.

Przykładowo kwota 100.000 zł, zysk 5,5% ponad inflację, inflacja 2,5%, łączny zysk 8,14% (dlaczego nie 8,0%?):

  • wersja uproszczona (błędna): 100.000 zł, zysk 5% ponad inflację czyli 5.000 zł, podatek 19% czyli 950 zł. Wynik na koniec roku: 104.050 zł.
  • wersja poprawna: 100.000 zł, zysk 7,63% czyli 7.630 zł, podatek 19% czyli ok 1450 zł. Wynik na koniec 106.180 zł. Tę kwotę trzeba skorygować o inflację wzorem kwota/(1+inflacja). Czyli 106.180 / (1+2,5%). Wynik po uwzględnieniu inflacji to 103.590 zł.

Dane wejściowe i wynik 'modelowej’ analizy

Poniżej przykładowa analiza – pokazująca że:

kwota 250.000 pozwala realizować wypłatę 1000 zł miesięcznie dodatkowej emerytury (i dodatkowo kwoty od 100-200 zł miesięcznie kosztów związanych z utrzymaniem zdrowia) przez okres 25 lat.

W celu uproszczenia obliczeń przyjmuję wypłaty z portfela raz w roku na koniec roku (w wysokości 12-krotności wypłaty miesięcznej).

Wyjaśnienia do diagramu z przyjętymi założeniami:

  • Kwota na rachunku po 25 latach to około 17.200 czyli prawie 7% kapitału – co pozwala zrealizować cel w postaci 5% kwoty pozostawionej jako spadek. Dodatkowe 2% to niewykorzystany kapitał – można byłoby obliczyć tutaj co do grosza aby pozostała kwota wyniosła dokładnie 5%. Wynik dokładny do 1011 zł. Chodziło tu o pokazanie w miarę bliskiego zestawu założeń przy których kwota miesięczna to 1000 zł.
  • Udział procentowy części ostrożnej – w pierwszym roku wynosi 20% a potem co roku zwiększa się o 1,3%%, tak aby w ostatnim roku było to 50%. Co ma automatycznie wpływ na roczne wyniki – coraz ostrożniejsze inwestowanie generuje coraz niższy zysk w danym roku (w zamian za mniejsze ryzyko)
  • Korzystanie z buforu na zdrowie – początkowa kwota bufora na zdrowie co miesiąc je zmniejszana wydatkami od 100 zł i co roku rosnąc po 4 zł aż do kwoty 200 zł miesięcznie w ostatnim roku. Oczywiście mówimy tutaj o kwotach 100 i 200 zł w odniesieniu do kwoty 1000 zł. Zwiększając kwotę dodatkowej emerytury do np 5.000 zł miesięcznie, wtedy na wydatki zdrowotne (np. utrzymanie formy, profilaktyka itp, nagłe wydatki zdrowotne) będzie już rozsądna kwota od 500 do 1000 zł miesięcznie. Ponieważ nie wiadomo kiedy będą potrzebne – założeniem jest zabezpieczyć się przed dużymi jednorazowymi wydatkami rzędu kilku/kilkunastu tysięcy w razie takiej konieczności – to na potrzeby obliczeń przyjąłem że wypłaty z bufor a na zdrowie są pobierane systematycznie, rosnąc z czasem.

Poniżej cała analiza na wykresie:


Jeżeli pominiemy wydatki zdrowotne, oraz przekazanie spadku

Wtedy, przy tych samych założeniach cel dodatkowego 1000 zł do emerytury uzyskamy nieco niższą kwotą:

kwota 210.000 pozwala realizować wypłatę 1000 zł miesięcznie dodatkowej emerytury przez okres 25 lat.


A co przy innych danych wejściowych?

Przedstawiam je w tabelach poniżej – w różnych wariantach. Z różnym poziomem oczekiwanego zysku ponad inflację i różną długością korzystania z kapitału (20/25 i 30 lat).


Wersja: Bez bufora zdrowotnegoW tych obliczeniach nie uwzględniam w ogóle bufora zdrowotnego ani bufora przeznaczonego na spadek.

Czyli cała początkowa kwota ma być skonsumowana do zera w czasie n lat systematycznych wypłat.

Przykładowo (obliczenia czystego kapitału, bez bufora na wydatki zdrowotne):

Potrzebujesz kwoty 182.000 aby przez 20 lat wypłacać dodatkową kwotę 1000 zł miesięcznie przy zysku z inwestycji 6% ponad inflację z części wyższego ryzyka, oraz 40% udziale ostrożnych inwestycji w portfelu.


Wersja: Z buforem zdrowotnym 10%Przyjmuję bufor zdrowotny na poziomie 10% kapitału – bez wypłat bieżących z tego bufora.

Tak aby cały czas mieć zabezpieczoną wartość 10% początkowego kapitału (aktualizowaną o inflację) na dodatkowe wydatki medyczne.

Przykład interpretacji danych z tabeli:

Potrzebujesz kwoty 212.000 aby przez 25 lat wypłacać dodatkową kwotę 1000 zł miesięcznie przy zysku z inwestycji 5% ponad inflację z części wyższego ryzyka, oraz 10% udziale ostrożnych inwestycji w portfelu przy zablokowaniu 10% kapitału (realnie 21.200 zł) na wydatki zdrowotne.

Zostaw komentarz